Manicure, zwłaszcza ten robiony samodzielnie w domu, stał się ostatnio bardzo popularny. Ze względu na panującą od dłuższego czasu sytuację epidemiologiczną do gabinetów kosmetyczek wciąż zagląda zdecydowanie mniej kobiet niż wcześniej. Nie zmienia to jednak faktu, że każda dama marzy o pięknych, estetycznych i zadbanych paznokciach. Dlatego duża część pań decyduje się na samodzielne wykonywanie manicure’u we własnym domu. Robienie żeli nie jest bardzo czasochłonne, a możliwość wyboru dowolnej godziny bez konieczności dojeżdżania i umawiania się z kosmetyczką stały się dobrymi argumentami do kupna własnej lampy i innych niezbędnych akcesoriów. Problem jednak może pojawić się podczas zdejmowania warstw manicure’u. Jak zdjąć paznokcie żelowe, by nie uszkodzić płytki i skutecznie pozbyć się całego lakieru? W tym artykule znajdziesz na to odpowiedź!

Jak ściągać żele?

Usuwanie żelowego manicure’u nie należy do najłatwiejszych czynności. Jeśli bowiem jesteś przyzwyczajona do zmywania lakieru zwykłym acetonem, to tym razem nie będzie tak łatwo. Istnieją dwa najpopularniejsze i szeroko stosowane metody. Możesz skutecznie zdjąć żele za pomocą pilnika lub zdecydować się na zastosowanie acetonu (jednak nie wystarczy w tym przypadku jedynie przetarcie nim płytki). Przyjęło się, że drugi sposób jest bezpieczniejszy ze względu na ochronę płytki przed mechanicznym zniszczeniem, jednak należy pamiętać o tym, że aceton jest środkiem chemicznym, który nie pozostanie obojętny dla paznokci i przy wielokrotnym stosowaniu mocno je wysusza. Czasem może zajść taka sytuacja, że niektóre kleje do paznokci żelowych będą odporne na działanie acetonu. Wówczas najlepszym rozwiązaniem będzie udanie się do kosmetyczki, która skutecznie usunie manicure bez znacznego naruszenia struktury paznokcia.

Jak zdjąć żele? Skuteczne metody domowe!

Jak już wspominaliśmy wcześniej, żele można usunąć za pomocą pilnika. Oczywiście pomocna jest w tym przypadku także frezarka, jednak dla kogoś bez doświadczenia może być to nie lada wyzwaniem i łatwo wówczas o uszkodzenie płytek. Jeśli po raz pierwszy samodzielnie przystępujesz do ściągania żeli, to najlepiej będzie, gdy wybierzesz zwykły pilnik (o ziarnistości w granicach 150-180). Na samym początku musisz odpowiednio skrócić paznokcie za pomocą cążek lub nożyczek, by następnie przejść do piłowania. Uzbrój się w cierpliwość, bo może to trochę potrwać. Podczas tej czynności warto zdmuchiwać gromadzący się pyłek, aby nie zasłaniał brzegów płytki. Pozwoli to na łatwiejsze wyczucie i zobaczenie miejsca, w którym kończy się sztuczny paznokieć, a zaczyna naturalny. Jak już dotrzesz do własnej płytki, zmień pilnik na drobnoziarnisty i usuń resztkę żelowego wypełnienia. Kolejnym krokiem jest dokładne wypolerowanie powierzchni za pomocą specjalnej polerki.

Przejdźmy teraz do drugiej metody. Przed nałożeniem acetonu, zabezpiecz swoje skórki wazeliną, która chroni przed przesuszeniem i podrażnieniem. Następnie zanurz wacik w zmywaczu, nałóż go na płytkę, a potem owiń szczelnie folią aluminiową. Tak przygotowane paznokcie powinny być pozostawione na 20 minut. Po tym czasie zacznij delikatnie ściągać folię, aby sprawdzić, czy żel odchodzi razem z nią. Jeśli wciąż jest mocno przyklejony, zawiń ponownie i pozostaw na jakiś czas. Po całym procesie pamiętaj o dokładnym umyciu dłoni, by pozbyć się resztek preparatu. Kolejnym ważnym krokiem jest nawilżenie skórek i paznokci specjalną oliwką lub odżywką, aby mogły się zregenerować. Teraz gdy już wiesz, jak ściągnąć żele, jesteś gotowa na następny manicure!